Skoro obiektyw był w promocji to dokupię sobie jeszcze zapasową kartę pamięci – to przecież takie logiczne. Niepotrzebne zakupy, brak planu finansowego i kontroli nad własnym budżetem sprawia, że minimalizowanie kosztów może wydawać Ci się trudne lub nawet niemożliwe. Zobacz jak możesz zaoszczędzić, gdy nie widzisz już na to sposobu.
Kupujesz pod wpływem emocji, tylko po to, aby poprawić sobie nastrój. Bezrefleksyjnie ulegasz zachowaniom stadnym, bo przecież to „biznesowa okazja”. Boisz się zrezygnować z projektu, w który włożyłeś serce, ale który nie przynosi Ci oczekiwanych zysków. W takich sytuacjach nie oszczędzasz, a tracisz.
Gdzie możesz ciąć koszty, aby nie zaszkodzić swojej firmie, a jednocześnie wyeliminować zbędne wydatki? Wiele podpowiedzi znajdziesz w poniższym wpisie.
Lepiej się zorganizuj i automatyzuj
Lepsza organizacja pracy oznacza oszczędność czasu, a tym samym również pieniędzy. Przyjrzyj się Twojemu systemowi działania, aby wprowadzić do niego jak najwięcej usprawnień. Możesz w tym celu poznać nowe metody planowania zadań, stopniowo eliminować rozpraszacze i złe nawyki, a wyrabiać te dobre. Poza tym proszę Cię, zacznij w końcu automatyzować. W tym celu stwórz gotowe schematy, szablony, proste powtarzalne reguły. To wymaga często sporej ilości pracy, ale gwarantuje Ci, że dzięki temu zyskasz kontrolę i będziesz mieć więcej czasu na realizację dodatkowych zadań lub zleceń.
Używaj technologii
Zaoszczędzić możesz również wtedy, gdy korzystasz z wynalazków współczesnego świata, a dokładnie rozwiązań technologicznych. Zamiast wydawać na połączenia telefoniczne, organizuj telekonferencje. Przejdź na system płatności cyfrowych i faktur elektronicznych. Umowy możesz podpisywać online, korzystając na przykład z aplikacji Autenti.com. Wprowadź elektroniczną archiwizację dokumentów używając rozwiązań chmurowych. Mierz czas swojej pracy używając narzędzia Toggl i kontroluj, na co go tracisz w aplikacji Rescue Time. Realizując to wszystko skorzystaj z darmowego oprogramowania. Wybór jest spory, więc wdrażaj i obserwuj, jak stopniowo ograniczasz koszty do minimum.
Współpracuj z podwykonawcami
Działania, które składają się na rdzeń Twojej firmy wykonuj sam. Działania podstawowe lub te, w których nie jesteś specjalistą, zlecaj podwykonawcom. Wykonają je za Ciebie szybciej i często lepiej. Jednym słowem naucz się delegować zadania związane na przykład z księgowością, rekrutacją, grafiką, tworzeniem strony www czy obsługą klienta. Zaoszczędzi Ci to nerwy, pieniądze i czas związane z samodzielnym kształceniem się w tych tematach. Będziesz mógł skupić się na działaniach, które są wyróżnikiem w Twojej firmie. Na pracy twórczej, generowaniu nowych pomysłów, strategii działań, czy kontakcie z gronem Twoim odbiorców.
Przejdź na pracę zdalną lub poznaj coworking
Jeżeli masz taką możliwość, to spróbuj pracować zdalnie. Oszczędność kosztów dojazdu, wynajmu biura oraz samego czasu – gwarantowana. Wiesz już, że praca zdalna nie jest dla Ciebie? Potrzebujesz kontaktu z ludźmi? Wynajmij biurko w coworkingu dla siebie lub siebie i Twojego zespołu. Oszczędzasz na kosztach wynajęcia standardowego biura, a przy okazji możesz zawrzeć nowe znajomości oraz kontakty biznesowe.
Naucz się marketingu i sprzedaży w Internecie
Marketing tradycyjny już dawno stracił na swojej skuteczności. Dobrze się stało, bo właściwie prowadzona sprzedaż i marketing online pozwala Ci zaoszczędzić znaczną ilość kosztów. Na przykład, jeśli używasz LinkedIn i Facebooka do promowania usług/produktów swojej firmy, możesz obniżyć koszty tradycyjnego marketingu nawet o 50% i więcej. Oczywiście pod warunkiem, że wiesz, jak skutecznie prowadzić te kampanie. Inaczej nawet się za to nie zabieraj, bo możesz osiągnąć efekt odwrotny.
Minimalizowanie kosztów – znajdź ukryte
Koszty, których nie zauważasz na pierwszy rzut oka mogą być praktycznie wszędzie. Aby je wytropić, na początku zrób zestawienie wszystkich kosztów stałych, które ponosisz w ciągu roku. Dlaczego w ciągu roku, a nie w ciągu miesiąca? Ponieważ dopiero wtedy jesteś w stanie zobaczyć skalę kosztów, która może Cię zaskoczyć. Wszystko dlatego, że zwykle kryją się one w drobnych kwotach. Może być to drukowanie dużej ilości kopii bez użycia funkcji druku dwustronnego, lub automatycznie pobierana płatność za aplikację, której już nie używasz. Słyszałeś o efekcie latte? To oszczędność na drobnych wydatkach np. papieru do drukarki, czy kawy na wynos. Zastosuj go. Do tego po prostu negocjuj ceny umów, zakupów hurtowych lub używanego sprzętu. Diabeł tkwi w szczegółach.
Mam nadzieję, że właśnie myślisz nad tym, który z powyższych sposobów wypróbować najpierw. Na oszczędności zawsze jest dobra pora, bo po co wciąż przepłacać? Pamiętaj jednak, aby nie oszczędzać na tym, co stanowi wyznacznik Twojej firmy, co gwarantuje jakość i zadowolenie klienta.
Życzę Ci oszczędności i niezmiennie zdrowia. Pozdrawiam Monika Litwin
