Mężu, znów nie mam co na siebie włożyć! Znamy? Ten zwrot już dawno został usunięty z mojego słownika. Zaczął się od szafy i przeszedł do biznesu – minimalizm. Styl życia, na który trzeba sobie zapracować.
Niższy poziom stresu, mniejsze koszty prowadzenia działalności, więcej czasu, wolność. Brzmi dobrze? To właśnie może dać minimalizm w biznesie. Czy ta forma prowadzenia działalności jest dla Ciebie? Przekonajmy się.
„Odrzucaj 90% opcji i szukaj najlepszych 10% możliwości”
„Esencjalista” Greg McKeown
Masz swoje cele i potrafisz ustalać priorytety
Aby minimalizm w biznesie zaistniał w Twojej działalności, musisz mieć świadomość własnych celów. Ich brak powoduje, że błądzisz jak dziecko we mgle i nie wiesz, co jest dla Ciebie najważniejsze. Jeżeli nie wiesz co jest najważniejsze, nie możesz rozpocząć dnia od realizacji Twoich priorytetowych działań. Bez świadomości, jakie są Twoje priorytety, nie jesteś w stanie odrzucić zadań, które są nieistotne lub wręcz niepotrzebne. Już to przerabiałeś i jesteś tego świadomy? Świetnie. W takim razie pewnie wiesz, co przynosi Ci największe rezultaty finansowe. Skup się na tym, a resztę oddeleguj lub usuń.
Delegowanie zadań nie jest ci obce
Lubisz mieć kontrolę nad tym co się dzieje? Ja też lubię. Możesz nadal ją zachować, nawet gdy delegujesz zadania. Masz syndrom Zosi-samosi lub superbohatera? To już gorzej. Czeka Cię sporo pracy nad własnym zdrowiem psychicznym.
Delegujesz i już zaczynasz widzieć pozytywne rezultaty? Brawo!
Są zadania ważne i ważniejsze. Aby mieć czas na te drugie, resztę przekaż osobom, które często zrealizują je lepiej i szybciej. Nie musisz zatrudniać pracowników – wykorzystaj fakt, że istnieją inni freelancerzy. W minimalizmie chodzi o to, żeby pozbywać się zadań, a nie brać na siebie coraz większą ich ilość.
Lubisz ułatwiać sobie pracę tworząc systemy
Spokojnie wyrabiasz się z zadaniami w czasie i masz chwilę na oddech, ale czujesz, że można byłoby jeszcze coś usprawnić? Raz utworzone instrukcje, sprawdzone systemy pracy, check-listy będą służyć Ci przez długi czas. Poza tym łatwiej przekażesz zadania potencjalnym współpracownikom. Twórz, eksperymentuj i patrz, jak z dnia na dzień minimalizujesz ilość czasu spędzonego na czynnościach, które właśnie automatyzujesz.
Praca w trybie online nie stanowi dla Ciebie problemu
Praca zdalna daje wiele możliwości całkiem niezłego zarobku przez Internet, ale nie jest dla każdego. Jest dla osób, które lubią oraz potrafią działać w tym trybie i kropka. Ważna jest Twoja motywacja, organizacja i konsekwencja. Sprawdź, czy jesteś w stanie tak pracować w dłuższym okresie czasu. Sam minimalizm w pracy zdalnej czai się na każdym kroku. Minimalizacja kosztów związanych z wynajmem biura, utraconego czasu i stresu podczas stania w korkach. Wszystko to pod warunkiem, że jesteś w stanie zaakceptować również minusy.
Liczą się dla Ciebie efekty, a nie narzędzia
Nie musisz mieć wypasionego laptopa, najnowszego oprogramowania lub wielu narzędzi do usprawnienia Twojego biznesu. Aby osiągać efekty potrzebujesz wiedzy – co zrobić, jak to zrobić i co musisz mieć, aby to zrobić. Bardzo często potrzebujesz niewiele, czasem wystarczą chęci i odpowiednia strategia. Minimalizm w tym zakresie może sprowadzać się do prostego biurka, wystarczająco dobrego komputera z dostępem do Internetu i darmowych, ogólnodostępnych programów. Pomocna będzie również Twoja kreatywność, która pracuje intensywniej, gdy nie możesz mieć wszystkiego i musisz zacząć kombinować.
Znasz swoje wartości, a jedna z nich to wolność
I to jest całe clou minimalizmu – wolność. Minimalizując koszty i ograniczając mało zyskowne działania uwolnisz się od nadmiernych zmartwień finansowych. Likwidując natłok zadań uwolnisz swój czas. Ograniczając swoją ekspansję i rezygnując z zatrudniania ludzi uwolnisz się od wciąż rosnącej odpowiedzialności. To wszystko spowoduje, że zminimalizujesz poczucie stresu i strachu oraz skupisz się na życiu w zgodzie z własnymi wartościami. Wyświechtane frazesy? To teraz pomyśl, ale tak szczerze, po co robisz, to co robisz?
„Co by się stało, gdyby społeczeństwo zachęcało nas do rezygnacji ze stylu życia trafnie opisywanego jako wykonywanie znienawidzonej pracy, w celu kupienia niepotrzebnych rzeczy, za nie swoje pieniądze, w celu zaimponowania ludziom, których nie lubimy?”
„Esencjalista” Greg McKeown
Dla niektórych więcej znaczy lepiej. Nie piętnuję wyznawania tej zasady i dążenia do rozwoju własnej działalności. Jednak rozwój nie zawsze musi oznaczać konieczność powiększania zespołu, zakładania kolejnego oddziału, wprowadzania kolejnego produktu. Jak już wspomniałam minimalizm to styl życia. Prowadzenie minimalistycznego biznesu skupia się w większym stopniu na osiąganiu wolności, niż generowaniu zysków. Jedno i drugie, jak wszystko, ma swoje plusy i minusy. Dlatego to Ty musisz wybrać, co jest bliższe Twoim wartościom.
Masz do mnie pytania? Zapraszam na monikalitwin.pl. Po przeczytaniu tego wpisu naszła Cię refleksja? Podziel się nią w komentarzu.
Jeżeli zainteresował Cię temat minimalizmu w biznesie i chcesz wiedzieć więcej, zajrzyj do tych pozycji:
